Maltańczyki to psy niewielkich rozmiarów, o urzekającym uroku i pięknej, gęstej sierści. Popularność tej rasy nie słabnie od lat, ceniono ją na królewskich dworach już w starożytności. Co warto wiedzieć o zachowaniu maltańczyków? Maltańczyk jako pies do towarzystwa ma dużą potrzebę bliskości. Gdy już przywiąże się do swojego właściciela i zbuduje z nim silną więź, będzie towarzyszył mu nieustannie w ciągu dnia.

Psy te lubią bowiem pilnować swojego opiekuna oraz stale czuć jego obecność. W związku z tym źle znoszą samotny pobyt w domu oraz dłuższą rozłąkę z właścicielem. Warto ograniczyć do minimum zostawianie maltańczyka samego w domu. Nie ucieszy go także zastępczy pobyt u obcych, mimo że są przyjaźnie nastawione do innych ludzi, to będą bardzo nieszczęśliwe i z wielkim utęsknieniem będą wyczekiwać powrotu do domu opiekuna.
Psy tej rasy chętnie bawią się wraz ze swoim właścicielem, choć nade wszystko cenią warunki domowe i leniuchowanie na kanapie bądź kolanach swojego pana. Jednak uwielbiają także ruch na powietrzu, uczenie się sztuczek i przynoszenie różnych przedmiotów opiekunowi. Są niezwykle inteligentne i posłuszne, zwykle są w pełni skupione na wydawanych komendach i z radością spełniają polecenia właściciela. Ze względu na posiadanie krótkich łapek mogą szybko męczyć się podczas biegania, ale wystarczy im chwilowy odpoczynek i dawka pieszczot, by z nową energią powróciły do zabawy.

Jeśli chcemy uprawiać z naszym pupilem psie sporty lub szkolić je w coraz to nowych sztuczkach, bardzo ważne jest odpowiednie motywowanie maltańczyka. Najlepszą nagrodą będą dla niego pieszczoty a także smakołyki. Musimy jednocześnie zachować w tej kwestii zdrowy umiar, gdyż łatwo nadmiernie rozpieścić i przekarmić naszego psiaka. Maltańczyki to piękne, niezwykle sympatyczne psy, które wymagają jednak poświęcenia im odpowiedniej ilości uwagi i miłości.
Kiedy adoptuje się takie psy jak maltańczyki trzeba pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji. Kiedy jako nastolatka dostałam suczkę tej rasy w prezencie nie do końca zdawałam sobie z tego sprawę. Po kilku miesiącach, kiedy włoski już trochę urosły, konieczna była pierwsza wizyta u fryzjera dla psów, znajoma poleciła mi Panią, która działa pod szyldem: 4lapysalon.pl, jakby ktoś szukał kogoś z okolic Wielowsi, Gliwic czy ogólnie ze Śląska to można zadzwonić. Na stronie na pewno wszystko jest podane.